Czy obecnie produkowane samochody cywilne nie są atrakcyjnie wizualne? Znam wielu fanów motoryzacji, którzy kochają auta produkowane w latach 80 i 90. Nawet oni potrafią dostrzec, że samochody osobowe obecnej generacji w końcu wyglądają atrakcyjnie. Za 10 lat, gdy wejdą kolejne generacje pojazdów czterokołowych, nikt nie stwierdzi, że samochody z lat 2000 są brzydkie. Rewolucja w konstruowaniu karoserii w pojazdach cywilnych rozpoczęła się wraz z rokiem 2008. Najpóźniej do wyścigu o wizualne upodobania klienta dołączyło Volvo. To największa wpadka Volvo, która mogła zaważyć o przyszłości szwedzkiego koncernu motoryzacyjnego. Mimo wydania wielu solidnych i szczególnie bezpiecznych aut, firma nie prezentowała żadnego znaczącego postępu w aspekcie wizualnym. Największe zmiany poczyniły firmy z Azji i USA. Tamtejsze samochody prezentowały nowoczesną bryłę i różne rozwiązania technologiczne. Obecna oferta Volvo to gigantyczny skok jakości. Według ekspertów to najładniejsze auta tej generacji, które swoim wyglądem mogłyby trafić do wyższej klasy średniej.
Przekonajmy się, czy to prawda, porównując poniższe fotografie różnych generacji Volvo.

Produkowany w latach 60-70 Volvo 144

Kultowe Volvo 850 produkowane w latach 90 – wersja sportowa

Zeszła generacja C70. Naprawdę ładna wizualnie, ale to ciągle za mało.

Obecna generacja C30 robi wrażenie

Testowana przez „dzieci” (w jednej z reklam) niezniszczalna ciężarówka obecnej generacji.