Zima stulecia może wykreować dwa scenariusze wydarzeń, na które muszą być przygotowani wszyscy. Można się przed nimi zabezpieczyć tylko częściowo. Zmieniający się klimat, przeobraża znane nam pory roku w pasmo trudnych warunków atmosferycznych, charakterystycznych dla krajów tropikalnych latem i bliskim Syberii zimą. Kto i w jaki sposób powinien zabezpieczyć się przed możliwym zrealizowaniem się najgorszych prognoz amerykańskich meteorologów?
Lokalne podtopienia – mieszkańcy domków jednorodzinnych
Nie można założyć, że roztopy dużych mas śniegu spowodują podtopienia tylko w obszarach podmiejskich i wiejskich, ponieważ miejskie studzienki kanalizacyjne również mogą zawieźć. Zalane piwnice i garaże spowodują natężenie w pracy straży pożarnej, która posiada profesjonalny sprzęt do wypompowywania wody o dużej wydajności. Mieszkańcy terenów narażonych na podtopienia wiedzą, że pompa zanurzeniowa może uratować im kiedyś dobytek i nie powinni liczyć tylko na pomoc służb ratowniczych. Koszt podstawowej pompy zanurzeniowej (https://www.kaercher.com/pl/home-garden/pompy/pompy-zanurzeniowe.html) o wydajności 5500 litrów na godzinę nie przekracza 300 złotych. Gospodarstwa rolne powinny inwestować w pompy o trzykrotnie większej wydajności (15 000 l/h), Gdy dojdzie do podtopienia piwnicy w bloku mieszkalnym, posiadanie pompy również będzie na wagę złota.
Silne i długie mrozy z konsekwencjami dla rolników i przydomowych ogródków
Ujemne temperatury zimą mają swoje dobre i złe strony dla flory, którą później spożywamy w posiłkach. Jeżeli jednak dojdzie do zniszczenia ukrytych pod ziemią korzeni lub jeżeli mrozy przeciągną się do wiosennych nocy przeznaczonych na okres wegetacji, dojdzie do zniszczenia plonów. Taka sytuacja miała miejsce w tym roku u sadowników uprawiających wiśnie i czereśnie. Żeby ogród rozkwitł pełnym blaskiem na wiosnę mimo ciężkiej zimy, należy odżywić rośliny poprzez wykorzystanie nawozów i wcześniejsze zabiegi pielęgnacyjne tj. napowietrzanie.
Kłopoty z ogrzewaniem
Mieszkańców wolnostojących domów powinni zaopatrzyć się w więcej opału niż zwykle. Dobry zwyczaj to posiadanie pełnej kotłowni wiosną niż liczenie braków w trakcie marcowych mrozów. Mieszkania w bloku nie mogą liczyć na własne zapasy, chyba że poszły za ostatnią modą instalowania designerskich piecyków kaflowych o pełnej funkcjonalności, kominków lub żeliwnej kozy. Taka niemała inwestycja może zaważyć o ciepłym domu w przypadku awarii ogrzewania z powodu trudnych warunków atmosferycznych.
Miejmy nadzieję, że pompa zanurzeniowa i zapasy węgla w piwnicy będą zbędne, a tegoroczna zima będzie pięknym zjawiskiem. Jeżeli sprawdzą się najgorsze scenariusze, to zabezpieczeni na różne wypadku przetrwają ją bez nadmiernej irytacji.