Czy w najbliższych latach doczekamy się wielkich powrotów Polaków zza granicy? Wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej może być sygnałem dla niektórych rodaków, że warto wrócić i żyć w ojczyźnie. Rynek nowych i używanych mieszkań sporo na tym zyska. Szczególnie deweloperzy tworzący nowe osiedla mieszkaniowe w stolicy oraz Wrocławiu i nad morzem mogą liczyć na szybką sprzedaż lokali. Sprawdźmy, jak wygląda sytuacja w Warszawie, uważanej za przeludnioną.
Osiedla Premium na Woli i Wilanowie
Ulokowane niedaleko nowej linii metra osiedle Stacja Kazimierz posiada wręcz idealne umiejscowienie na mapie stolicy. Odległość osiedla od dworca zachodniego, galerii handlowych, parku, szkoły i supermarketów wynosi około 5 minut na piechotę. Autem bez korków w podobnym czasie dojedziemy do centrum, drugiej linii Metra oraz kolejnego Parku. Drugie osiedle (http://www.polnord.pl/oferta/warszawa/) na Wilanowie budowane przez Polnord posiada nawet lepszy dojazd do najważniejszych aglomeracji w mieście. Dla powracających zza granicy Polaków nowe inwestycje mieszkaniowe w Warszawie malują się kolorowo, szczególnie ze względu na lokalizację budynków. Okazuje się, że miejsca w stolicy wcale nie brakuje. Większość z mieszkań zostanie oddanych do użytku w tym roku lub maksymalnie w połowie przyszłego.
Używane po remoncie
Kawalerki po remoncie wynajmowane dla studentów lub młodych par są ostatnio na topie. Jedynym minusem tanich kawalerek jest kiepska lokalizacja. Czasem zdarzy się, że są umieszczone niedaleko zsypu, przez który przechodzi mnóstwo robaków. Moi znajomi mieli taką sytuację i nauczeni doświadczeniem, nigdy więcej nie wynajęli taniej kawalerki sąsiadującej ze zsypem na śmieci. Dlatego przed podpisaniem umowy należy dobrze zbadać mieszkanie i nie dać się oszukać. Większość wyremontowanych mieszkań to inwestycje ludzi, którzy zarabiają na wynajmie mieszkań i domów wolno stojących. Dla młodej pary, która zaczyna wspólne i samodzielne życie, oferta jak znalazł. Dla powracających z UK rodzin już niekoniecznie.