Sercem zestawu komputerowego gracza, jest wydajny PC, który obsłuży wszystkie tytuły. Wydajny nie zawsze znaczy drogi. Dużo zależy od tego jakie gry są dla was istotne. Grając w League of Legends lub World of Warcraft i CS:GO w zupełności wystarczy wam komputer do 2 tysięcy złotych. Jeżeli nastawiacie się na bardziej wymagające tytuły takie jak Starcraft 2, czy nowe odsłony gier MMO, warto wydać kilkaset złotych więcej. Czego jeszcze potrzebuje gracz i jak duże sumy pieniędzy można przeznaczyć na zakup tych urządzeń?
Nie zapomniałem o monitorze
Dogłębne analizowanie monitorów dla graczy zostawię sobie na kolejny artykuł. Aktualnie pracuję i gram na monitorze o proporcjach ekranu 21:9 i 29 calach. Posiada czas reakcji matrycy na poziomie 5ms, czyli dosyć klasycznie. Gracze zawodowi preferują 1ms odświeżania i proporcję 16:9. Chociaż z tym bywa różnie. Wszystko zależy od gry. Ważne jest także odświeżanie Hz (optymalizacja ruchu). Świadczy ona o ilości klatek na sekundę, które może być wyświetlane na matrycy. Starsze telewizory obsługiwały do 50Hz. Obecnie minimum to 60-65Hz. Jednak w monitorach dla graczy potrzeba nawet 140 Hz, by osiągnąć 120 fps w strzelaninach. A taka wartość naprawdę pomaga w strzelaniu.
Ile za myszkę i klawiaturę?
Bardzo pozytywnie zaskakują mnie myszki w cenie 50-60 złotych. Kiedyś pomyślałbym, że to badziew dla dzieci, ale dzisiaj wiem, że wiele modeli za tą cenę jest w stanie zapewnić komfortową rozgrywkę. Ale nie będę ich rekomendował graczom spędzającym przed komputerem więcej niż 2 godziny dziennie. Uważam, że lepiej jest celować w 100-120 złotych i wybrać jedną z myszek firm Natec, A4 Tech (wyższej klasy np. Bloody R7) i Tracer. Jestem za starą szkołą kabli, dlatego nie polecam myszki bezprzewodowej. Ich jakość jest niższa ze względu na cenę wbudowanego akumulatora.
Natomiast klawiatury w cenie 100-150 złotych powinny zaspokoić każdego gracza. Powyżej tej ceny płacimy za rzecz, które nigdy się nie przydadzą. Może wpłyną na komfort korzystania, ale w minimalny sposób. Testowana przez mnie klawiatura Tracer Avenger w cenie nieco ponad 100 złotych ma tylko dwie wady. Pierwsza to toporny soft, zaś druga klekotanie klawiszy, które za 1-2 lata będą działać jak stary wysłużony Golf . Ale poza tym będzie to sprzęt, który przeżyje każdą klasyczną klawiaturę nie stworzoną dla graczy.