Średni metraż mieszkań w miastach zaczął się mocno kurczyć. Ludzi jest coraz więcej a miejsca do życia coraz mniej. W Polsce jeszcze 20 lat temu średni metraż spokojnie utrzymywał się w 45-50 metrach kwadratowych. Obecnie mieszkania dla rodziny 2+1 są mniejsze o 5-10 metrów kwadratowych jeśli nie więcej. Zmieniły się za to priorytety. Lokalizacja w centrum miasta oraz niewielka odległość od sklepów i miejsc publicznych wygrała z metrażem.
Wybór mniejszego za to o wiele lepiej zlokalizowanego mieszkania daje ogromne korzyści i oszczędności w przyszłości. Niewielkie odległości do sklepu, szkoły, przedszkola, bankomatu, lekarza i fryzjera to marzenie wielu rodzin i singli. Niewielkie odległości to takie, które nie zajmują więcej niż 5 minut na dojście na piechotę. I takie odległości są możliwe do zrealizowania przy rozsądnej cenie mieszkania i metrażu na poziomie 30-50m2. Przykładem może być nowo budowane osiedle „Ku Słońcu” w Szczecinie, gdzie odległość do poczty, apteki i restauracji nie przekracza 150 metrów. A to naprawdę blisko. Nie trzeba nawet wyprowadzać samochodu z garażu. Wystarczy poświęcić 5 minut na dotarcie i tyle samo na powrót. Poza udogodnieniami lokalizacji trzeba spojrzeć także na nowoczesne budownictwo, które dominuje w takich kameralnych osiedlach. Zwykle na sprzedaż są mieszkania, które posiadają wysokie ogrodzenie z płotem, doświetlone dużymi nowoczesnymi oknami pokoje i wyposażenie w drzwi antywłamaniowe. Nie jest ich wcale tak dużo. Dominuje w nich niski koszt eksploatacji i ekologia. Ta ostatnia wiąże się z terenem zielonym. W końcu współczesne osiedla mają nawet 25% terenów zielonych z drzewami i trawnikami przeznaczonymi dla mieszkańców.