Abonament czy oferta na kartę? Obie formy opłacania usług komórkowych mają swoich zwolenników i przeciwników. Niewątpliwie więcej swobody daje nam oferta oparta na cyklicznych doładowaniach konta jedną z dostępnych kwot zaczynających się od 5 złotych. Użytkownicy telefonów na kartę dzielą się na tych, którzy ciągle mają deficyt środków i muszą kupować dodatkowe doładowanie, a każda promocja jest dla nich na wagę złota, oraz grupę „chomików”. Ludzie chomikujący środki z doładowań mają zasadniczo sporo środków pieniężnych na koncie, które trzymają na czarną godzinę. Mogą wydać je na usługi dodatkowe, takie jak pakiety danych internetowych, czy darmowe rozmowy i SMS-y do wszystkich sieci. Takie usługi to truizm, dla każdego posiadacza telefonu komórkowego. Na co jeszcze wydajemy pieniądze zgromadzone na koncie (https://doladowania.orange.pl/) podlegającym pod naszą sieć komórkową?
1. Mikropłatności w grach mobilnych. Rynek gier mobilnych zarabia na siebie dzięki udostępnianiu wewnątrz aplikacji sklepiku, który umożliwia zakup przeróżnych dodatków oraz boosterów przyspieszających nasz rozwój w grze.
2. Czasowy dostęp do treści VOD. Filmy na komórkach są popularniejsze, niż zdawałoby się sądzić. Płaci za nie nawet 10% użytkowników smartfonów
3. Ebooki. Książki elektroniczne zawsze przydadzą się w długiej podróży.
4. Antywirus i profesjonalna aplikacja czyszcząca. Darmowe wersje tych programów nie spełniają oczekiwań użytkowników, którzy traktują dane trzymane na smartfonie, jako cenne źródło informacji w ich pracy lub kontaktach międzyludzkich.