Zacznijmy od tego, że w „czarny piątek” promocjami objęte jest niemal wszystko od multimediów po elektronikę, książki, sprzęt sportowy czy ubrania. Tak przynajmniej jest w USA oraz krajach anglojęzycznych. Dobitnie wydać to w internecie, ponieważ znaczniki wokół cen takie jak „-50%” czy „-30%” nawet na premierowych produktach kuszą każdego. W Polsce powinniśmy być bardziej uważni robiąc zakupy w tym czasie.
Prawdziwe obniżki tylko w Ameryce
Wiele słyszy się na temat oszustów cenowych oraz nieistniejących obniżek. Faktycznie można je spotkać szczególnie w sklepach z elektroniką użytkową. Przykładowo telewizor jakiś miesiąc przed „czarnym piątkiem” kosztował 1000 złotych. W czasie tego dnia również kosztuje 1000 złotych lub jest co najwyżej 20-30 złotych tańszy a przekreślona nad nim cena, to 1200 złotych. Ludzie, który wcześniej nie robili rekonesansu nie będą podejrzewali, że są robieni w balona. Czy tak jest w amerykańskich sklepach? Tak, ale nie w każdym. Ludzie mają dobrą świadomość cen elektroniki. Sprawdzają je częściej niż my i nie dają się oszukiwać płacąc tyle samo lub więcej. Największe obniżki dotyczą branży gier komputerowych, która w moim odczuci jest bardzo rzetelna. Obniżki są duże i faktycznie pozwalają zaoszczędzić lub po prostu wydać mniej robiąc sobie prezent przed mikołajkami, które już 6 grudnia.
Elektronika, którą warto kupić w czasie promocji
źródło: https://pixabay.com/pl/
Jeżeli nie chcecie być oszukani, to nie ma lepszego sposobu niż regularne sprawdzanie ofert w sieci i gazetek promocyjnych. W kończącym się sezonie 2015 jest kilka rzeczy, które właśnie staniały i nie starają się nas oszukać. Jedną z nich jest konsola do gier producentów Sony i Microsoft. Ceny zwłaszcza na amazon.com spadły do 350 dolarów, za wersję z dyskiem 1Tb i grą w zestawie. W Polsce jest mniej kolorowo, ale 1500 złotych raczej wystarczy by kupić wszystko co potrzeba do zabawy łącznie z grą oraz pojemnym dyskiem twardym. Tanie są również laptopy, które najlepiej sprzedają się w cenie 1300-1500 złotych. To niewiele, ale jak dobrze popatrzycie znajdziecie w nich procesor i3 i pojemny dysk 500GB wraz z matrycą 15 cali. Na pewno nie opłaca się kupować lodówek, które strasznie podrożały. AGD ma największe wahania cen podobnie do podzespołów komputerowych.
