Pierwszy szczebel drabiny edukacyjnej, jakim jest szkoła podstawowa, ma zostać wydłużony. Tym samym dzieci, podobnie jak kilkanaście lat temu, będą uczyć się w tej samej klasie i budynku bez konieczności zmiany środowiska. Szkoła podstawowa dłuższa o rok to nowe wyzwanie dla całego systemu. Dzieci i młodzież nie przejmuje się nadchodzącymi zmianami. Dzisiejsi młodzi ludzie żyją w innym świecie niż ja 20 lat temu. Epoka wszechobecnej elektroniki i multimediów dała o sobie mocno znać.
Telefon według rodzica
Decyzja o zakupie telefonu dla młodego człowieka zawsze wychodzi o rodzica. To jego pieniądze są wydawane na urządzenie i na późniejszy abonament i doładowania. Czasy się mocno zmieniły. Większość rodziców decyduje się na wzięcie telefonu z abonamentem dla córki lub syna. Dawniej takie coś zdarzało się w bogatszych rodzinach. Nie zmieniły się priorytety, jakimi kierują się rodzice w wyborze urządzenia mobilnego. Kupują je to po to, by mieć kontakt z dzieckiem. Ma służyć do rozmów i ostatecznie SMS-ów. Młody jedzie na szkolną wycieczkę lub kolonie. Wtedy rodzice najczęściej wykorzystują możliwość rozmowy na odległość. Za moich czasów telefon miał tylko opiekun grupy i nauczycielka. Obecnie jest ich tyle, że czasem dochodzi od konfiskowania ich na lekcjach.
Smartfon jako zabawka dla dziecka
Dzieci w wieku 6-8 lat traktują smartfon podobnie jak tablet. Nie korzystają z funkcji telefonu tak często, jak młodzież. Dzięki możliwości robienia zdjęć, grania w darmowe gry oraz przeglądania internetu obecne smartfony są jak komputery. A komputer dla dzieci, to również zabawka. Początkowo dobrym smartfonem dla dziecka był najprostszy i najtańszy model pokroju One Touch Pop. Najtańsze wersje tego modelu można nabyć w cenie nieco powyżej 300 złotych. Rodzice idą dalej i wydają na smartfony swoich dzieci dużo większe pieniądze. Chociaż tak naprawdę to biorą po prostu drogi abonament. Przy 24 miesiącach umowy i kwocie około 50-60 złotych miesięcznie można otrzymać nawet nowego Samsunga Galaxy J3 za złotówkę w najbogatszej wersji wyposażenia. Popularnymi smartfonami dla dzieci są też modele J7 Samsunga i P9 Lite Huawei. To smartfony przekraczające średnią półkę cenową, ponieważ za nowy model zapłacimy aż 1200 złotych. Duży wpływ na rosnącą liczbę smartfonów u dzieci były tablety. Obecnie także aplikacja Pokemon Go jest pewnego rodzaju magnesem na zakup telefonu dla dziecka wcześniej niż, było to w planach.