Czy płacenie za smsy i minutę rozmowy to przeżytek? Użytkownicy sieci komórkowych twierdzą, że tak. Limitowanie aktualną ilością pieniędzy na koncie telefonicznym przeszło do historii dzięki korzystnym abonamentom. Zauważyliście pewnie, że każda sieć komórkowa oferuje identyczne profity płynące z abonamentu za średnia kwotę 49 złotych. Abonenci, to tylko część wszystkich użytkowników telefonii komórkowej, są jeszcze posiadacze oferty na kartę. W ich przypadku również można obejść wszystkie opłaty naliczane za minutę rozmowy czy transferu internetowego.
Początek telefonii komórkowej w Polsce, to nostalgiczny czas, w którym każdy SMS i minuta rozmowy była na wagę złota. Wiadomości były pisane zwięźle a rozmowy głosowe trwały zwykle kilka minut by nie stracić wszystkich pieniędzy na koncie. Posiadając Orange na kartę (http://www.orange.pl/kid,4000377334,id,4004108368,article.html) możecie otrzymać niemal identyczne profity jak abonenci tej sieci. Wystarczy, że wykupicie pakiet oferta bez limitu, który daje wam nielimitowane rozmowy do każdej sieci. Dotyczy to także tych mniej popularnych sieci komórkowych w Polsce, które wymienia się rzadko. Dzwonisz ile chcesz i kiedy chcesz. Płacąc 7 złotych otrzymujecie 7 dni nielimitowanych rozmów. Za 25 złotych jest to aż 31 dni, czyli cały miesiąc. Usługa została udostępniona wszystkim taryfom na kartę. Nie trzeba zmieniać taryfy, co jest szczególnie korzystne dla użytkowników tej sieci. Mnie osobiście interesuje podobna oferta, ale bazująca na darmowym internecie bez limitów. Obecnie można wykupić pakiet 2GB i nielimitowanych SMS-ów razem za 15 złotych na 30 dni. Wiadomości SMS dotyczą wszystkich sieci. Ostatecznie jest to niezła oferta dla osób, które siedzą głównie na portalach społecznościowych i piszą dziesiątki wiadomości tekstowych dziennie. Internetu bez limitu na kartę w formie wykupionego pakietu jeszcze nie ma.