Budzisz się zlany potem lub z uczuciem potężnego przerażenia, ale nie do końca pamiętasz, co Ci się takiego przyśniło? Być może właśnie należysz do grupy osób, które przynajmniej raz w życiu doświadczyły czegoś, co specjaliści określają mianem paraliż senny. Wyjaśniamy, co to takiego i skąd się bierze. Podpowiadamy też, jak sobie z nim poradzić.
Paraliż senny – objawy i przyczyny
Termin paraliż senny w ogromnym skrócie oznacza specyficzne zaburzenie snu, które polega na utracie kontroli nad ciałem, podczas gdy umysł stawia je w stan potencjalnego zagrożenia. W efekcie czujemy przerażenie, ogarnia nas panika oraz chęć ucieczki, ale nie możemy się poruszyć, ani nawet wydać z siebie żadnego dźwięku, by uwolnić tym samym napięcie lub wezwać pomocy. Cechami charakterystycznymi dla tego stanu są: krótkotrwałość oraz wysoka intensywność. Jakie są przyczyny paraliżu sennego? Często pojawia się on u osób, które żyją w ciągłym napięciu lub nie mają czasu na odpoczynek, bo nie pozwala im na to wykonywana praca. Inny powód to niezdrowy styl życia z używkami oraz brakiem ruchu włącznie. Autor tego interesującego poradnika: https://fizjoterapeuty.pl/artykuly/paraliz-nocny-czym-jest-i-jak-go-wyleczyc.html jeszcze bardziej przybliża istotę opisywanego zaburzenia. Zwraca on między innymi uwagę na fakt, iż paraliż przysenny wciąż nie jest traktowany jako odrębna jednostka chorobowa, dlatego też jego leczenie zazwyczaj rozpoczyna się od ustalenia, czy nie towarzyszy on jakiemuś konkretnemu schorzeniu jak narkolepsja czy zaburzenia natury psychicznej. Jednocześnie podkreśla, że paraliż nocny możliwy jest do wyeliminowania z życia uskarżającego się na jego nawrotowy charakter pacjenta.
Paraliż senny – jak sobie z nim radzić?
Aby uporać się z tym zaburzeniem, należy przede wszystkim zacząć działać natychmiast, nawet wtedy, gdy mamy w planach wizytę u specjalisty. Po pierwsze – należy zapewnić sobie warunki do spokojnego wypoczynku nocnego. Sprzyjają temu: wywietrzona sypialnia, lekka bawełniana piżama lub bielizna, cisza, zaciemnione pomieszczenie. Przed pójściem spać warto też wykonywać regularnie czynność, która nas odstresuje, wyciszy i uspokoi. Może to być czytanie, słuchanie muzyki lub aromaterapia bądź ćwiczenia relaksacyjne. Dobrą metodą jest też zadbanie o regularne kładzenie się spać i budzenie – nawet w czasie weekendu, urlopu czy wakacji. Kolejny etap to wykonanie badania EEG. Z wynikami należy zgłosić się do neurologa lub udać się do poradni leczenia zaburzeń snu. Tam uzyskamy już szczegółową pomoc. Specjalista sam uzna, czy nasz stan wymaga wdrożenia farmakoterapii czy można się bez niej obyć.
Podsumowując – czy da się zapobiec paraliżowi sennemu? Jak najbardziej tak. Należy w tym celu przede wszystkim zadbać o higienę snu oraz zmienić i rozpoznać nawyki żywieniowe i życiowe, które utrudniają nam zasypianie, powodują częste wybudzenia, czy pozbawiają nas zupełnie snu. To ważne, ponieważ konsekwencje, jakie niesie za sobą zignorowany paraliż senny, mogą negatywnie odbić się na naszym zdrowiu. W efekcie możemy stać się bardziej drażliwi, nadmiernie pobudzeni, a w pracy nieskoncentrowani. Ponadto jesteśmy wtedy też na dobrej drodze do bezsenności, zaburzeń depresyjnych itp.